W niedzielę, 6 września wyemitowany został premierowy odcinek nowego publicystycznego programu TVP 3 pt. Punkt wyjścia. Gośćmi redaktor Anny Trzcińskiej byli posłowie: Ewa Kozanecka (PiS), Iwona Kozłowska (Platforma Obywatelska), Iwona Michałek (Zjednoczona Prawica, Porozumienie Jarosława Gowina) i Jan Szopiński (Lewica, SLD).
Wśród dyskutowanych tematów były opinie o niedawnej Radzie Gabinetowej u prezydenta A. Dudy, zmiany na funkcjach ministrów zdrowia i spraw zagranicznych, powrót uczniów do szkół w warunkach pandemii.
Poseł Jan Szopiński odniósł się krytycznie do potrzeby i skutków zwołanej Rady Gabinetowej, która de facto jest tylko organem opiniodawczym a nie decyzyjnym. Ocenił, że miała ona walor propagandowy i przypomnienie Nowogrodzkiej, że jest prezydent, który, jak powszechnie wiadomo – nie uczestniczy w dyskusjach o rekonstrukcji rządu. Jan Szopiński nie ocenił nowej strategii walki z pandemią, albowiem w sejmowej komisji zdrowia, której jest członkiem – nie jest ona znana. Została ogłoszona tylko podczas konferencji prasowej nowego ministra.
Szkoły, które realizują naukę stacjonarną nie są wyposażone w dostateczną ilość środków dezynfekcyjnych i maseczek (obecny zasób starczy na dwa tygodnie), a urządzenia do nauki zdalnej zaspokajają potrzeby w 1 procencie.
Poseł J. Szopiński wskazał na stracony sierpień, w którym należało ze związkami nauczycieli uzgodnić sprawy ich zabezpieczenia w szkołach, pracy w domach opieki dla dzieci, testowania nauczycieli i zaszczepienia przeciwko grypie. Rok szkolny się zaczął a szczepionka przeciwko grypie jest nieosiągalna, apteki zapisują do kolejek.
Kłopotliwym tematem w programie „Punkt wyjścia” stała się zapowiadana rekonstrukcja rządu. W wypowiedziach przedstawicielek Zjednoczonej Prawicy sporo ogólników, niedopowiedzeń, wyrażanych oczekiwań co do liczby ministerstw, podziału merytorycznego, a decyzje oczywiście nie są znane.
Poseł J. Szopiński skomentował, że do stanu struktury rządu funkcjonującej w Szwecji i tak nie dojdziemy. Jest tam 11 ministerstw i 22 ministrów i zastępców. W Polsce jest 120 ministrów i jeszcze 50 pełnomocników. Odesłał też do niedawnego wywiadu b. ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza w Rzeczpospolitej, który odsłonił tam kulisy kwalifikacji osób kierujących resortami.
Desperackim gestem prowadzącej, chcącej przerwać płynące wartko krytyczne uwagi posła lewicy, było pytanie: a co się dzieje na lewicy, czy sondaże są zadowalające?
Jan Szopiński odpowiedział, że po następnych wyborach lewica będzie ugrupowaniem współrządzącym. Poinformował o przygotowaniach do połączenia SLD z Wiosną oraz o jesiennych kongresach programowych w województwach i kraju. W Bydgoszczy kongres programowy zaplanowany jest na 26 października 2020 r.
Z wydarzeń regionalnych komentowano powołanie pełnomocnika wojewody Pawła Bukowskiego na prezesa spółki Terminal Intermodalny Emilianowo, który docelowo powstanie w 2045 roku, a wcześniejsze fazy do 2027. Dyskutanci uznali to za potrzebną w regionie inwestycje spinającą transport drogowy, kolejowy, rzeczny i Port Lotniczy. Dla Portu, z którego skorzystało w ub.r. ok. 400 tys. pasażerów – przypomniał J. Szopiński, rząd obiecał finansowe wsparcie w ramach tarczy pandemicznej, ale dotąd nic nie przekazano. Prezydent Bydgoszczy wystąpił do rządu z monitem w tej sprawie. Widzów pozostawiono z dylematem – czy budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego wpłynie na rozwój czy upadek Portu Lotniczego w Bydgoszczy?
I taki był pierwszy punkt wyjścia…
Opr. nim, Bydgoszcz, 6 września 2020 r.